Od wczoraj znajdujemy się w tak zwanym wiosennym DOJO – pamiętacie? Bo ja zapomniałam…. Żyję często poza czasem… ale ciało pamiętało – dało subtelne sygnały i prośbę o zwolnienie, dłuższy spacer i troskę o Środek – centrum, brzuch, układ pokarmowy. To czas na specjalne wsparcie dla ciała!
DOJO to 18-dniowe okresy przejściowe między jedną porą roku a drugą – to czas przemiany i transformacji, który przygotowuje nas do nowego początku! Powiązany z Elementem Ziemi: Śledzioną i Żołądkiem, zatem w tym czasie wzmacniamy się żywnością ciepłą, suchą, naturalnym smakiem słodkim (np. dynia, marchew, ziemniaki, bataty, owies, ryż, orzechy, strączki, mięso, pieczone owoce, kompoty).
Przedwiosenne DOJO jest wyjątkowe – związane z rozpoczęciem nowego cyklu astrologicznego – wraz z jego końcem, 12 lutego, rozpoczniemy Nowy Chiński Rok pod znakiem Bawołu i energii Metalu. Chcecie osobny wpis na ten temat? 🙂
W przedwiosennym DOJO powoli przygotowujemy się do Wiosny (wg chińskiego kalendarza przypada na początek lutego!), a Wątroba zaczyna zużywać swoją energię na samooczyszczanie i regenerację. Możecie doświadczać gorszego samopoczucia, pojawiania się wyprysków, spadku energii, niestrawności… Codzienność w gabinecie od kilku dni, prawda? Powoli przechodzimy więc z rozgrzewającej, zimowej diety, do nawilżających produktów takich jak świeże, zielone warzywa, kwaśne kiszonki, kiełki, rzepa, rzodkiew, daikon…
Wracając do produktów sprzyjających Śledzionie i Żołądkowi – łapcie bogaty, odżywczy przepis na congee – kleik ryżowy
To prawdziwy skarb dla naszego Centrum – Żołądka i Śledziony. Potężnie wzmacnia trawienie, odporność, a do tego jest lekkostrawny… Jedzcie tę wersję lub każdą inną, zwłaszcza z batatami, dynią, marchewką lub bardziej na słodko – z daktylami, goji, bakaliami i ulubionymi nasionami przez całe DOJO!
Congee to wspaniałe wsparcie w płodności, rekonwalescencji, po chemio i radioterapii, dłuższej chorobie lub osłabieniu. No to zaczynam. Kto ze mną?
Pamiętajcie, że prawdziwe congee gotujemy co najmniej 4-6 godzin na malutkim ogniu. I choć podpowiadam też sposoby na szybsze cieszenie się potrawą, mocno zachęcam, by uczynić z tej cennej receptury rytuał – nasze przemęczone, przesilone ciała bardzo tego potrzebują i na to zasługują…
Congee 8 Skarbów
Składniki: 1/2 szklanki (120 ml) kleistego ryżu
2 łyżki czarnego ryżu
2 łyżki jęczmienia (lub brązowego ryżu)
2 łyżki suchej czerwonej fasoli
1/8 szklanki (30 ml) nasion lotosu (lub surowych orzechów nerkowca)
1/8 szklanki (30 ml) grubo posiekanych surowych orzechów pekan (lub orzechów włoskich lub kasztanów)
6 do 10 Da Zao (lub suszony Longan, płukany)
2 łyżki rodzynek niesiarkowanych
10 szklanek wody
cukier brązowy (lub inny rodzaj słodu)Instrukcja:
Gotuj w szybkowarze:
Dodaj wszystkie suche składniki oprócz cukru i 8 szklanek wody do szybkowaru. Gotuj pod wysokim ciśnieniem przez 25 minut. Po zakończeniu naturalnie zwolnij ciśnienie. Wymieszaj zawartość do jednolitej konsystencji. Dodaj cukier według własnego uznania.Gotuj na kuchence:
Połącz kleisty ryż, czarny ryż, orzeszki ziemne, orzechy włoskie, jęczmień, czerwoną fasolę w dużej misce. Zalej wodą, aż przykryje całość. Mocz przez noc. Wylej namoczoną wodę i dokładnie odcedź przed gotowaniem. Połącz namoczoną mieszankę ryżu, czerwone daktyle i rodzynki w dużym garnku. Dodaj 10 szklanek wody. Gotuj na średnim ogniu, aż się zagotuje. Włącz mały ogień. Przykryj garnek i pozostaw szczelinę na szerokość palca między pokrywką a krawędzią garnka, aby umożliwić ucieczkę większej ilości pary i zapobiec rozlewaniu się lub kipieniu. Gotuj na wolnym ogniu do uzyskania pożądanej konsystencji. Pod koniec gotowania dodaj cukier i zamieszaj, aby go całkowicie rozpuścić.
Smacznego! Bardzo się ucieszę jeśli wrzucicie w komentarzach zdjęcia swojego Skarbu! <3
Więcej o DOJO we wpisach na Facebooku:
https://www.facebook.com/homnis/posts/2844607009099727
https://www.facebook.com/homnis/posts/2922078218019272
Oraz na blogu:
http://homnis.pl/5-przemian-pozne-lato-element-ziemi/