Co to w ogóle jest? Candida albicans, czyli bielnik biały – to pospolity drożdżak, który występuje w przewodzie pokarmowym każdego człowieka! W zasadzie, spełnia on ważną rolę trawienną. Problem pojawia się, gdy drożdżaków zaczyna robić się zbyt wiele…
Mogą przeradzać się wówczas w grzyby, przedostawać się z przewodu pokarmowego do innych miejsc w organizmie, wyrzucać toksyny i wywoływać naprawdę groźne objawy.
Mówimy wtedy o tak zwanej kandydozie – grzybicy wywołanej przez grzyby Candida albicans.
Gdy Candida przedostaje się z przewodu pokarmowego, może znaleźć się niemal wszędzie – atakuje błony śluzowe, gardło, skórę… Poza tym grzyby wydzielają toksyny, które to powodują szkody w naszym organizmie, w tym uszkadzają błonę śluzową, a więc zaburzają wchłanianie składników odżywczych. Do organizmu łatwiej przedostają się metale ciężkie oraz alergeny. Rozwinięta kandydoza wytwarza także neurotoksyny oddziałujące na układ nerwowy, co powoduje zaburzenia na tle emocjonalnym i nerwowym. Dlatego objawy, których przyczyną może być kandydoza, mogą być przeróżne:
- zaparcia, biegunki, wzdęcia, gazy, niestrawność, nudności, alergie pokarmowe,
- suchość w ustach oraz uczucie suchych oczu, biały nalot na języku, pleśniawki,
- zapalenia dróg moczowych, płciowych, zaburzenia cyklu miesiączkowego, kłopoty z prostatą,
- sucha cera, trądzik, wykwity, łuszczyca, swędzenie skóry, wypadanie włosów, pocenie się,
- infekcje uszu,
- problemy z oddychaniem,
- zimne dłonie i stopy, zmęczenie, ospałość, zaburzenia apetytu (szczególne łaknienie słodyczy) i wagi (w obie strony – nadwaga lub niedowaga),
- bóle głowy, zatok, mięśni, ścięgien, bóle reumatyczne, ogólne przemęczenie i wyczerpanie, uczucie zmęczonych nóg,
- problemy ze snem,
- zmiany nastroju, niecierpliwość, kłopoty z koncentracją, pobudliwość, nerwowość, roztargnienie, zapominalstwo, nastroje depresyjne.
Jeśli rozwinęła się u nas kandydoza, to z pewnością mamy bardzo zachwianą i niską odporność – dlatego łatwiej łapiemy infekcję, a więc mogą nam towarzyszyć objawy z tym związane: katar, kaszel, bóle gardła, stany podgorączkowe, skłonności do zapalenia płuc (które może być wywołane grzybem, nie wirusem).
Skąd wiadomo, że to kandydoza, a nie coś zupełnie innego…? Jako, że każdy z nas posiada te drożdżaki w układzie pokarmowych, a u jednych przeradzają się w kandydozę, u innych nie, ciężko jest stwierdzić to na podstawie badań moczu, czy kału. Najlepiej więc badań wykonać kilka, w tym badania krwi, posiewy oraz te z użyciem biorezonansu (jak w przypadku pasożytów -> LINK)
Dlaczego tak się dzieje, że nagle drożdżaków robi się więcej, niż powinno, i dochodzi do nierównowagi? Powodów może być wiele, a w pewnych sytuacjach jesteśmy bardziej narażeni niż zwykle. Pomagamy również sami – jak to często bywa – złą dietą i stylem życia… Sprawdź sam – profilaktyka, czyli źródła i przyczyny kandydozy.
